Wirtualna druga połówka

Motyle w brzuchu, uśmiech na twarzy, głowa w chmurach – książkowy stan zakochania. Człowiek potrafi wtedy góry przenosić, nie widzi wad a jedynie zalety partnera, chwali się szczęściem wokół i rozsiewa zaczarowane spojrzenia. Wygląd nagle ulega polepszeniu, a charakter mięknie. Kobiety marzą o księciu z bajki, mężczyźni o pięknej nieznajomej. Niektórym znalezienie drugiej połówki udaje się bez mrugnięcia, czasem tych połówek zbiera się kilka, po czym okazują się nie do pary i dalej szukają kolejnych. Innym znów szczęście dopisuje na początku poszukiwań i zdobywają żonę czy męża. Jeszcze inni szukają, rozglądają się, węszą, poznają i nic z tego nie wychodzi. Są też osoby tak nieśmiałe, że boją się nawet szukać, w obawie o swą reakcję. Dla samotnych osób, każdy dzień w pojedynkę staje się coraz cięższy, tracą nadzieje i poczucie pewności siebie. Często nawet zdeklarowani single u ukryciu pragną szczęścia i ciepła rodzinnego. Co jednak zrobić, gdy poszukiwania okazują się bezowocne i raz za razem serce coraz mocniej cierpi? Najlepiej poszukać ratunku w internecie. Dryfuje tam wiele samotnych serc, które czekają na kogoś szczególnego. Brak odwagi nie jest tu żadną przeszkodą, ponieważ znajomości w sieci dają możliwość bycia osobą anonimową tak długo jak długo zachodzi taka potrzeba. Miejsc na znalezienie miłości jest mnóstwo, poczynając od portali randkowych, poprzez profesjonalne agencje matrymonialne, do czatów i blogów dochodząc. Choć miłość może czyhać za każdym rogiem warto wyjść jej naprzeciw, a internet przy zachowaniu ostrożności daję tę możliwość.